
W homilii celebrans nawiązując do czytań z dnia wskazywał, że człowiek mądry i roztropny zawsze na pierwszym miejscu stawia Pana Jezusa.
– Być mądrym to uznać swoją zależność od Boga, który jest pierwszy i mnie prowadzi. W moim życiu wiele spraw zależy ode mnie, od moich wyborów i decyzji, ale jest wiele spraw, które ode mnie nie zależą. W tych dniach odwiedzamy groby na cmentarzach, które przypominają nam o naszych ograniczeniach, o naszej kruchości, o przemijalności. Czasami spotykamy groby tych, którym wydawało się, że zawsze będą i że wszystko od nich zależy, a dzisiaj już ich nie ma – powiedział kaznodzieja.
Podkreślił, że przyjąć Bożą mądrość to uznać, że śmierć nie jest kresem, ale bramą i przejściem. - Boża perspektywa daje nam perspektywę wieczności. Jakże ważne jest, żebyśmy nie spłaszczyli naszego życia tylko do tego, co dzisiaj i jutro. Wierząc w Chrystusa zmartwychwstałego wierzymy w życie, które nie kończy się. To jest nasza nadzieja i radość, którą żyjemy – stwierdził biskup kaliski.
Zaznaczył, że człowiek myślący o życiu wiecznym musi liczyć się z konsekwencjami swoich czynów. - Siostry i bracia jakże to ważne, żebyśmy umieli być odpowiedzialnymi, którzy liczą się z konsekwencjami swoich działań teraz i z konsekwencjami dotyczącymi wieczności. Musimy zadawać sobie pytanie: czy to co teraz podejmuję będzie dobre dla mnie teraz i w wieczności? – akcentował hierarcha.
Stwierdził, że Słowo Boże zaprasza nas, żebyśmy byli czujni, uważni, gotowi, bo nie wiemy, kiedy Pan przyjdzie. - Przychodzimy do kościoła, aby nabrać Bożej mądrości, żeby lepiej i mądrzej angażować się w naszą codzienność, w nasze sprawy, obowiązki i zadania. Bliskość Pana Boga nigdy od życia nie odciąga, ale daje siłę i właściwą perspektywę – powiedział bp Bryl.
Po Mszy św. dzieci z lampionami udały się pod figury Matki Bożej, św. Józefa i św. Floriana, aby modlić się za zmarłe matki różańcowe, zmarłych strażaków i rzemieślników.
Świątynia w Sulmierzycach wybudowana została w 1809 r. w stylu klasycystycznym. Odbudowano ją w 1879 r. po pożarze, który wybuchł rok wcześniej. Kościół konsekrował w 1895 r. abp Florian Stablewski.
Wyposażenie wnętrza pochodzi z XVII i XVIII w. W ołtarzu głównym znajduje się kopia obrazu Matki Bożej z 1634 r. Obraz ufundowała Zofia Marcinkowicz, matka ówczesnego proboszcza sulmierzyckiego ks. Wojciecha Marcinkowicza.
Od 2019 r. proboszczem parafii jest ks. Jan Wolniak.
Ewa Kotowska-Rasiak/KAI