
Przed Mszą św. siostry wykonały Akatyst ku czci św. Józefa.
W homilii celebrans odwołując się do przeżywanego Roku Jubileuszowego wskazywał, że jubileusz jest po to, żebyśmy na nowo sobie uświadomili, że wielki Bóg jest z nami, jest blisko i to jest nasza nadzieja. - Chciałbym życzyć każdemu i każdej z was, żebyście z tą dobrą nowiną wrócili do domów, wrócili z nadzieją, że nie jesteśmy sami, że doświadczamy różne przeciwności i krzyże, ale Pan jest blisko i na Niego zawsze mogę liczyć - powiedział bp Bryl.
Zachęcał siostry zakonne i wiernych, aby wołali do Pana za przyczyną św. Józefa. - Nie bójmy się zaprosić dobrego Boga w nasze wszystkie sprawy. Nie bójmy się prosić, żeby św. Józef nam pomógł, żeby orędował. Nie udawajmy przed Bogiem wielkich i mocnych, tych, którzy sobie dają radę w życiu. Tutaj można być szczerym. Proszę pozwólmy sobie na szczerość, bez koloryzowania, bez makijażu – mówił kaznodzieja.
Wskazywał, że dzisiejsze Słowo Boże zaprasza, byśmy wybierali Bożą drogę. - W tym miejscu chcemy prosić św. Józefa, żeby pomógł nam zostawić to wszystko, co nie jest Boże, żeby pozwolił nam zostawić nasze pomysły, nasze wyobrażenia i pójść drogą Ewangelii, bo ta droga daje życie – przekonywał pasterz Kościoła kaliskiego.
Dziękował siostrom franciszkankom za świadectwo pięknej troski o innych. - Bardzo dziękujemy za to, co robicie na co dzień, za wasze otwarte serce, za waszą posługę w parafiach, ale przede wszystkim w domach pomocy, w domach opieki. Dziękujemy za to, że w szczególny sposób opieką otaczacie chorych, ale także biednych, potrzebujących. Bardzo cenimy waszą posługę. Dla Kościoła ważny jest wasz charyzmat – podkreślał bp Bryl.
Po komunii św. w Kaplicy Cudownego Obrazu św. Józefa przedstawicielki Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w obecności biskupa kaliskiego Damiana Bryla zawierzyły św. Józefowi całą wspólnotę.
Na pielgrzymkę przybyły: s. Małgorzata Burek, matka generalna, s. Anna Fąfara, prowincjalna z Prowincji św. Józefa w Poznaniu, s. Małgorzata Kapłon, prowincjalna z Prowincji Najświętszego Serca Jezusowego w Krakowie.
Podczas Mszy św. z siostrami modlili się przedstawiciele placówek opiekuńczo-wychowawczych, świetlic socjoterapeutycznych i domów pomocy społecznych prowadzonych przez zgromadzenie. W diecezji kaliskiej siostry prowadzą świetlicę środowiskową w Mikstacie.
Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Rodziny zostało założone przez metropolitę warszawskiego, św. abp. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego w Petersburgu w 1857 r. dla ratowania biednych dzieci polskich w Imperium Rosyjskim, udzielania pomocy biednym, a także parafiom katolickim w Rosji.
W Polsce Siostry Franciszkanki Rodziny Maryi prowadzą działalność wychowawczą w przedszkolach oraz zakładach opiekuńczo-resocjalizacyjnych, w domach dziecka, a także pracują przy chorych w szpitalach. Pomagają starszym i samotnym prowadząc domy pomocy społecznej. Podejmują także pracę w parafiach jako katechetki, organistki i zakrystianki.
Tekst i zdjęcia: Ewa Kotowska-Rasiak/KAI





























