Biskup kaliski Damian Bryl ustanowił 45 nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej podczas Mszy św. w sanktuarium maryjnym w Skalmierzycach.
W homilii celebrans dziękował szafarzom za ich świadectwo życia. – Dziękuję za waszą otwartość, dyspozycyjność, ale także za odwagę. Być dzisiaj szafarzem nie jest łatwo, gdy tyle różnych głosów słyszymy o Kościele. Dziękuję wam za wasze świadectwo, za wasze przywiązanie do Pana Jezusa, do Kościoła – powiedział kaznodzieja. Podkreślał, że szafarz jest sługą Eucharystii. - Zadbajcie proszę o to, żeby tak nieść Jezusa wiernym, aby pomóc im w głębokim spotkaniu z Jezusem Eucharystycznym. Jesteśmy po to, żeby służyć Kościołowi, naszym wiernym. Nie jesteśmy panami Eucharystii, tylko sługami – przekonywał biskup kaliski. Zachęcał szafarzy, aby w codziennym życiu naśladowali Chrystusa. - Bardzo chciałbym zaprosić was, żebyście dbali o to, by być coraz bliżej Jezusa eucharystycznego, żeby Go coraz bardziej poznawać, słuchać, służyć, ale też naśladować. Bliskość Chrystusa w Eucharystii jest pociągająca i zapraszająca. Zadbajcie, żeby najpierw mogło dokonać się w was osobiste głębokie spotkanie z Jezusem, byście potem mogli służyć wiernym – zaznaczył bp Bryl.
Po kazaniu nastąpiło imienne przedstawienie kandydatów na szafarzy biskupowi oraz obrzęd ich pobłogosławienia.
Wraz z biskupem kaliskim Damianem Brylem Mszę św. koncelebrowali ks. prał. Dariusz Kwiatkowski, dyrektor Wydziału Liturgii i Dyscypliny Sakramentów w Kurii Diecezjalnej w Kaliszu, ks. kan. Sławomir Nowak, kustosz sanktuarium w Skalmierzycach i proboszczowie parafii, z których pochodzą szafarze.
Szafarze odbyli kurs przygotowawczy i formacyjny pod kierunkiem ks. prał. prof. dra hab. Dariusza Kwiatkowskiego, dyrektora Wydziału Liturgii i Dyscypliny Sakramentów w Kurii Diecezjalnej w Kaliszu. Na podstawie tych przygotowań i pozytywnie zdanego egzaminu została im powierzona posługa nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej. Obecnie w diecezji kaliskiej będzie posługiwać ponad 300 nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej. Wśród ustanowionych nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej jest siostra zakonna. - Dla mnie to jest ogromne przeżycie. Od dziecka miłowałam Eucharystię. Jako siostra zakonna przez wiele lat przygotowywałam dzieci do I Komunii Świętej. Dla mnie Eucharystia jest najpiękniejszym darem Pana Jezusa. Jest to dla mnie największa radość, jaką Pan Bóg mi dał, że mogę Go wziąć do rąk. Komunię św. będę zanosiła do chorych, a jeżeli będzie potrzeba to będę także posługiwać w kościele – powiedziała s. Justyna Małgorzata Lachowska ze Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza.
Jak podkreśla jeden z szafarzy rozdawanie Komunii św. to niezwykła łaska. - Bycie nadzwyczajnym szafarzem Komunii Świętej jest dla mnie powołaniem do służby Panu Bogu i ludziom. Proboszcz poprosił mnie jako wieloletniego ministranta do pełnienia tej posługi. Na początku trochę się wahałem, czy jestem godny, aby mimo młodego wieku pełnić taką funkcję, ale po modlitwie zdecydowałem się zostać szafarzem – podkreślił Łukasz Sztuder z parafii pw. św. Marii Magdaleny w Krotoszynie.
Ewa Kotowska-Rasiak/KAI