Pielgrzymka odbyła się pod hasłem „Bł. Paulina oddana Bogu w życiu i śmierci”.
Przed Eucharystią konferencję wygłosił ks. kan. Bogumił Kempa, diecezjalny duszpasterz wspólnot różańcowych, który zachęcał wiernych do wytrwałej modlitwy na różańcu na wzór bł. Pauliny Jaricot.
W homilii bp Buzun wskazał na postać bł. ks. Jerzego Popiełuszki przywołując 40. rocznicę jego męczeńskiej śmierci. - Wielu z nas przeżywało te momenty w historii naszej ojczyzny, które były trudnymi doświadczeniami, ale pełnymi światła – powiedział kaznodzieja.
Podkreślał, że bł. ks. Popiełuszko był człowiekiem modlącym się na różańcu. - W wieku 19 lat będąc w wojsku doświadczał trudnych momentów za to, że namawiał swoich kolegów z jednostki, żeby wspólnie odmawiali różaniec na głos. Nie dał sobie zdjąć różańca z palca i płacił za to ogromną cenę, ale w ten sposób dał świadectwo swojej wiary – akcentował biskup pomocniczy diecezji kaliskiej.
Dodał, że z różańcem w ręku przez życie szli także św. Jan Paweł II i bł. kard. Stefan Wyszyński. - To byli ludzie modlitwy nieustającej, może nie odmawiali na okrągło różańca, ale ciągle ta modlitwa w ich sercu była – stwierdził celebrans.
Odwołał się też do bł. Pauliny Jaricot, założycielki Żywego Różańca. –Paulina doświadczała Bożej opieki, całkowicie zaufała Panu Bogu, oddała Mu się bez zastrzeżeń. My często mamy jakieś zastrzeżenia głośne albo ciche, jakieś wątpliwości, ale przez odmawianie różańca otwieramy swoją duszę na Boże światło – powiedział bp Buzun.
Podczas Mszy św. biskup poświęcił figurę Matki Bożej, która będzie peregrynować po rodzinach należących do parafii w Twardogórze.
Pielgrzymkę zakończyła modlitwa różańcowa.
Tekst: Ewa Kotowska-Rasiak
Zdjęcia: Arleta Wencwel-Plata