
W kazaniu biskup prowadząc dialog z dziećmi odwołał się do Ewangelii z dnia mówiącej o tym, że Maryja poszła z błogosławieństwem do św. Elżbiety. - Przychodzimy do kościoła po to, żeby przyjąć Pana Jezusa, pomodlić się, wynieść błogosławieństwo i zanieść je do rodziców do babci i dziadka, do kuzyna i kuzynki, do kolegi i koleżanki, do szkoły, bo Pan Jezus chce, żebyśmy byli ludźmi, którzy niosą błogosławieństwo – mówił kaznodzieja.
Wraz z biskupem pomocniczym Łukaszem Buzunem Mszę św. koncelebrowali: ks. emeryt Jerzy Krajka, ks. Tomasz Ślęzak, wikariusz Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ostrowie Wielkopolskim, ks. Robert Szymura, wikariusz Narodowego Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu, ks. Mateusz Klaczyński, wikariusz parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Kaliszu.
Po Mszy św. dzieci zaproszono do sali parafialnej im. św. Józefa na słodki poczęstunek oraz wspólną integrację poprzez gry i zabawy.
- Bardzo się cieszymy, że możemy gościć dzieci z różnych stron diecezji, które przyjechały ze swoimi opiekunami, kapłanami, katechetami, rodzicami. Cieszymy się, że dają oni świadectwo wiary, które jest ważne w dzisiejszym świecie. Ważne jest, żeby młodemu pokoleniu przekazywać wiarę. Niech wiara umacnia życie dzieci i młodzieży, niech wzbogaca ich każdego dnia, aby podążali drogą ku świętości. Każde spotkanie dziecka z Panem Jezusem w Eucharystii jest najpiękniejszym spotkaniem, a przyjęcie Pana Jezusa do swojego serca jest czymś najważniejszym. To dzisiejsze spotkanie to przypieczętowanie tego, aby Jezus spotykając się z dziećmi umacniał wiarę, nadzieję, miłość i prowadził ich przez życie – powiedział KAI ks. Tomasz Ślęzak.
W spotkaniu uczestniczyły dzieci i wolontariusze z salezjańskiego oratorium działającego w Ostrowie Wielkopolskim. - Na co dzień opiekujemy się dziećmi w świetlicy, bawimy się z nimi i odrabiamy lekcje – powiedziała Natalia.
- Cieszę się, że mogę opiekować się dziećmi w duchu salezjańskim. Oratorium to Kościół, podwórko, szkoła, dom jak tego chciał ks. Bosko – dodała Kinga.
Ewa Kotowska-Rasiak/KAI