
W homilii ks. Dominik Herbeć wskazywał, że Eucharystia powinna stanowić centralne miejsce w życiu każdego, kto nazywa się uczniem Chrystusa. -„Eucharystia stanowi w istocie skarb Kościoła, bezcenne dziedzictwo, które pozostawił mu jego Pan. Kościół zaś strzeże go z najwyższą troską, sprawując ją codziennie we Mszy św., wielbiąc ją w kościołach i kaplicach, rozdając ją chorym, a jako wiatyk tym, którzy wyruszają w ostatnią podróż” - cytował Benedykta XVI.
Zaznaczył, że pielgrzymka życia człowieka nie jest wolna od cierpienia i momentów ciemności, ale Najświętsza Eucharystia jest pokarmem, który daje siłę, aby nie poddać się tym trudnościom i trwać w nadziei na ostateczne zwycięstwo. - Eucharystia podtrzymuje nasze siły, jest źródłem naszych małych codziennych, życiowych nadziei. Z każdej Eucharystii mamy wrócić do naszych domów, rodzin, wspólnot, życiowych spraw, często trudnych i bolesnych, pełni nadziei – podkreślał kaznodzieja.
Wskazał, że Eucharystia jest przedsmakiem i zadatkiem tego, do czego zmierzamy, czyli wiecznej komunii z Bogiem. – Wszyscy jesteśmy pielgrzymami. Nasze życie jest pielgrzymką, a jej celem jest niebo, życie wieczne – stwierdził wikariusz katedry.
Podczas liturgii Wielkiego Czwartku bp Damian Bryl obmył nogi dwunastu mężczyznom – przedstawicielom parafian katedry św. Mikołaja w Kaliszu.
Po komunii św. z okazji ustanowienia Sakramentu Kapłaństwa dzieci z parafii katedralnej złożyły życzenia biskupowi kaliskiemu Damianowi Brylowi i obecnym kapłanom.
Msza Wieczerzy Pańskiej zakończyła się przeniesieniem Najświętszego Sakramentu do kaplicy adoracji zwanej Ciemnicą, gdzie pozostanie do wielkopiątkowej liturgii na cześć Męki Pańskiej.
Ewa Kotowska-Rasiak/KAI