Biskup prosił katechetów, aby pomagali uczniom odkrywać wartość i piękno spotkania z Jezusem. - Proszę, wołajmy na tej Eucharystii do Boga o to, żebyśmy się nie zniechęcili, żeby różne trudne doświadczenia nie przytłoczyły nas, żebyśmy nie stracili dobrego ducha, dobrego nastawienia. Prośmy o światło, abyśmy wiedzieli, jak tę misję dzisiaj podejmować – zaznaczył celebrans.
Wraz z biskupem kaliskim Damianem Brylem Mszę św. koncelebrował ks. kan. dr Jarosław Powąska, dyrektor Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezjalnej w Kaliszu.
Po Mszy św. bp Damian Bryl spotkał się z katechetami w auli Domu Pielgrzyma, gdzie podsumował mijający rok i opowiedział o planach na najbliższy czas.
Podziękował katechetom za działania prowadzone w szkołach i parafiach na rzecz dzieci z Ukrainy, a także za zaangażowanie w przeżywany synod.
Przypomniał, że na początku czerwca diecezja obchodziła 25. rocznicę wizyty Jana Pawła II w Kaliszu. - Bardzo dziękuję za to, że włączyliście się w centralne obchody, ale wiem, że wielu z państwa przypomina postać Jana Pawła II na co dzień w szkołach poprzez akademie, wystawy, konkursy. Bardzo potrzebujemy dzisiaj autorytetów i chciałbym, żebyśmy myśl o Janie Pawle II dalej odkrywali, przypominali dzieciom i młodzieży jego osobę, ale także piękne dziedzictwo – zaznaczył duchowny.
Zachęcał katechetów, aby uczestniczyli w społecznym i kulturalnym życiu szkoły. – Proszę wprowadzajcie do szkół dobrego ducha, wartości Ewangelii. Bardzo chciałbym, abyście troszczyli się o jakość lekcji, ale także chciałbym zaprosić, byście uczestniczyli w programach profilaktyczno-wychowawczych w szkole – akcentował biskup kaliski.
Podkreślał, że rolą katechetów jest pomaganie rodzicom w wychowaniu dzieci. – Poszukajmy sposobów, aby wspierać i mobilizować rodziców, żeby w wychowanie religijne swoich dzieci chcieli się mądrze i odpowiedzialnie zaangażować – wskazał bp Bryl.
Obecnie w diecezji kaliskiej pracuje 709 katechetów, w tym ok. 467 osób świeckich i 38 sióstr zakonnych. Pozostali to księża diecezjalni, zakonnicy, alumni i diakoni.
Ewa Kotowska-Rasiak/KAI