Uroczyste wprowadzenie relikwii bł. ks. Michała Sopoćki do parafii Chrystusa Króla w Chojniku
16 listopada 2024
- Niech bł. ks. Michał Sopoćko pobudza nas do dobrego, mądrego, ewangelicznego życia. Niech te relikwie w waszym kościele będą zaproszeniem do szczerej modlitwy i pomogą wam w pogłębieniu życia duchowego - mówił biskup kaliski Damian Bryl w parafii Chrystusa Króla w Chojniku. Do kościoła wprowadzono relikwie bł. ks. Michała Sopoćki.
Uroczyste wprowadzenie relikwii bł. ks. Michała Sopoćki do parafii Chrystusa Króla w Chojniku

- Niech bł. ks. Michał Sopoćko pobudza nas do dobrego, mądrego, ewangelicznego życia. Niech te relikwie w waszym kościele będą zaproszeniem do szczerej modlitwy i pomogą wam w pogłębieniu życia duchowego - mówił biskup kaliski Damian Bryl w parafii Chrystusa Króla w Chojniku. Do kościoła wprowadzono relikwie bł. ks. Michała Sopoćki.

- Relikwie bł. Michała Sopoćki otrzymaliśmy od metropolity białostockiego abp. Józefa Guzdka, do którego złożyłem prośbę w lutym br., kiedy obchodziliśmy 15. rocznicę Misji Miłosierdzia Bożego, którego kult od tego momentu jest żywy w naszej wspólnocie – powiedział ks. Marek Jasianek.

Proboszcz podziękował ofiarodawcom relikwiarza i Męskiej Róży Miłosierdzia Bożego św. siostry Faustyny, która od 15 lat rozszerza kult Miłosierdzia i swej patronki, a od dziś także bł. ks. Michała Sopoćki, spowiednika św. Faustyny. – Przyjmując relikwie do naszej świątyni oddajemy się w opiekę bł. ks. Michała Sopoćki, który obok obecnych już relikwii Apostołów Bożego Miłosierdzia – św. Faustyny Kowalskiej i św. Jana Pawła II oraz naszych wielkich orędowników św. Wojciecha, bł. ks. Jerzego Popiełuszki i bł. ks. Prymasa kard. Stefana Wyszyńskiego doprowadzi nas do samego Boga, który jest źródłem i szczytem świętości – zaznaczył ks. Jasianek.

W homilii biskup kaliski wskazując na relikwie bł. ks. Sopoćki podkreślał, że święci i błogosławieni są po to, żeby przypominać, aby człowiek dobrze i mądrze przeżył swoje życie.

Przytoczył pięć myśli dotyczących bł. ks. Michała Sopoćki, które mogą pomóc w dobrym przeżyciu swojego życia. 

Zaznaczył, że po pierwsze od błogosławionego możemy uczyć się oddania Panu Bogu. - To bez wątpienia był człowiek, który dużo modlił się,  odkrywał tajemnicę Bożego miłosierdzia i ufał, że Pan Bóg chce jego dobra – stwierdził kaznodzieja.

Jako drugą myśl wskazał, że ks. Sopoćko był człowiekiem wielkiej aktywności. – Błogosławiony uczy nas, że można być blisko Pana Boga i pięknie modlić się, a jednocześnie być człowiekiem bardzo zaangażowanym. Zobaczmy, że można pogodzić duże zaangażowanie w różne sprawy z głębokim życiem modlitwy – przekonywał pasterz Kościoła kaliskiego.

Podkreślił, że trzecią sprawą jest umiejętność rozeznawania. – Ks. Michał Sopoćko był człowiekiem bardzo dobrze wykształconym, jednocześnie bardzo pobożnym i umiał rozpoznawać, co jest zgodne z Ewangelią, a co nie jest zgodne. Błogosławiony przypomina nam o potrzebie rozeznawania duchowego, ewangelicznego. Gdy stajemy przed jakimś wyborem to pytamy siebie, jakie będziemy mieli korzyści, co inni powiedzą, ale czy zadajemy sobie pytanie o to czy to będzie zgodne z Ewangelią, czy tego chce Pan Jezus? - akcentował celebrans.

Jako czwartą myśl wskazał, że bł. ks. Sopoćko uczy wytrwałości w przeciwnościach. - Ten kapłan był człowiekiem wytrwałym w swoich postanowieniach, w swojej wierności zasadom. On wytrwale głosił prawdę o Bożym miłosierdziu, do którego był przekonany – zauważył biskup kaliski.

Zaznaczył, że piąta myśl związana jest z tym, że od błogosławionego można uczyć się twórczych poszukiwań i dobrych sposobów przekazywania dobrej nowiny. – Ks. Michał Sopoćko był wewnętrznie przekonany, że to, co przeżywała s. Faustyna było dziełem Bożym, więc szukał sposobów, jak o tym powiedzieć. Przygotował cztery solidne opracowania o Bożym miłosierdziu. Błogosławiony uczy nas, żebyśmy nie zniechęcili się, kiedy nas wyśmiewają, ale szukali sposobów, jak zachęcić do relacji z Jezusem – powiedział bp Bryl.

Podczas Mszy św. ks. biskup wręczył legitymację nowej członkini Akcji Katolickiej.

Wraz z biskupem kaliskim Damianem Brylem Mszę św. koncelebrowali: ks. Marek Jasianek, proboszcz parafii Chrystusa Króla w Chojniku i ks. kan. Tadeusz Kaczmarek, dziekan dekanatu odolanowskiego.

Ks. Michał Sopoćko (1888-1975) był spowiednikiem i kierownikiem duchowym św. s. Faustyny Kowalskiej. Po raz pierwszy spotkał się z nią w czerwcu 1933 r. w Wilnie, gdzie był spowiednikiem zwyczajnym Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Kierownikiem duchowym s. Faustyny był do 21 marca 1936 r., czyli do czasu jej wyjazdu z Wilna. Potem utrzymywał z nią kontakt korespondencyjny, poprzez który udzielał rad i wskazówek dotyczących życia duchowego i realizacji posłannictwa, a będąc w Krakowie odwiedzał ją w klasztorze lub w szpitalu na Prądniku. 

Z jego polecenia s. Faustyna rozpoczęła pisanie „Dzienniczka”. Zatroszczył się o namalowanie pierwszego obrazu Jezusa Miłosiernego w Wilnie w 1934 r. i publiczne jego uczczenie, które miało miejsce w Ostrej Bramie w czasie obchodów Jubileuszu Odkupienia 26-28 kwietnia 1935 r. Jeszcze przed II wojną światową podjął starania u władz kościelnych o ustanowienie święta Miłosierdzia Bożego. Napisał szereg prac poświęconych prawdzie miłosierdzia Bożego. Do końca życia zabiegał o ustanowienie święta i aprobatę kultu Miłosierdzia Bożego.

Ewa Kotowska-Rasiak/KAI